czwartek, 7 czerwca 2012

Wiosenna sałateczka


Doskonały dodatek do grilla...
Lekka, delikatna... A przy tym ekspresowa  w wykonaniu...
A w moim przypadku z warzyw z ogródka :)



  • sałata
  • pomidor
  • ogórek
  • oliwa z oliwek
  • jarzynka
  • sól
  • pieprz
  • ocet

Sałatę rwiemy w mniejsze kawałki, ogórka kroimy w plasterki, pomidora również w plasterki.
Solimy i pieprzymy do smaku. Skrapiamy oliwą z oliwek, dodajemy nieco octu oraz jarzynkę.
Wszystko mieszamy i gotowe!






poniedziałek, 4 czerwca 2012

Śniadaniowo ciąg dalszy... Jajecznica




Tym razem to ja byłam łaskawa dla męża i zrobiłam mu jajecznicę, którą uwielbia ;)
Swoje jajeczka, swój szczypiorek i swoja sałata.... 

Składniki:


  • 6 jajek
  • 3 piórka szczypiorku
  • masło
  • sałata
  • pomidor


Na patelni rozgrzewamy masło, następnie wbijamy jajka i mieszamy.
Odrobinę solimy, wrzucamy posiekany szczypiorek i ścinamy ją według uznania - ja z mężem lubimy prawie w ogóle nie ściętą ;)

Ja podałam mężowi z kanapkami z sałatą i pomidorkiem.

Smacznego :)


Tym samym jajecznica bierze udział w akcji:

niedziela, 3 czerwca 2012

Candy u Magdy K ;)

Stwierdziłam że się skuszę... ;)




A szczegóły tutaj :)

Śniadaniowo... Omletowo....



Pewnego sobotniego poranka mąż zaskoczył mnie omletem zaserwowanym do łóżka...
Muszę dodać że jest mistrzem w jego przygotowaniu :)

Składniki na duży omlet:


  • 3 jajka
  • 3 łyżki mleka
  • ok. 2 czubate łyżki mąki
  • Dodatki : kto co chce - u mnie ser, szynka, papryka i pieczarki

Zaczynamy od przesmażenia szynki, pieczarek i papryki na patelni z odrobiną masła.
Po przesmażeniu odstawiamy do przestudzenia.
Następnie białka oddzielamy od żółtek w osobnych naczyniach.
Z białek ubijamy pianę ze szczyptą soli.
W drugiej misce do żółtek dodajemy mleko i miksujemy.
Dodajemy mąkę i mieszamy, następnie solimy i pieprzymy do smaku - konsystencja  jak na ciasto naleśnikowe.
Dodajemy przestudzone dodatki i mieszamy, dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszając łączymy.
Ciasto wylać na rozgrzana patelnię z niewielką ilością oleju.

Mąż robi omlet na dwóch patelniach - po przyrumienieniu się omleta na złocisty kolor, przerzuca na drugą patelnię - również rozgrzaną i z odrobiną oleju.

Może brzmi skomplikowanie ale nie jest trudny do zrobienia ;)


Bierzemy udział w akcji:


piątek, 18 maja 2012

Sos czosnkowy


Smaczny, niezbyt zdrowy, intensywny....
Tak... Sos czosnkowy we własnej osobie :)
Dodatek do sosu już niebawem... :)


Sos czosnkowy:
  • majonez ( u mnie Winiary - najlepszy)
  • czosnek
  • papryka w proszku
  • sól
  • pieprz
  • mleko
  • bazylia suszona
  • oregano suszone

Czosnek przeciskamy przez praskę i dodajemy do majonezu.
Solimy, pieprzymy i dodajemy paprykę.
Bazylię i oregano zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na kilka minut. Odcedzić i dodać do majonezu
Dodajemy odrobinę mleka i mieszamy wszystko dokładnie.
Sos powinien mieć konsystencję gęstego sosu.

czwartek, 23 lutego 2012

SCHAB Z MORELĄ LUB JAK KTO WOLI ŚLIWKĄ :)





Na moje minione urodziny zachciało mi się pieczonego mięsa, a że w zamrażalniku był schab to było oczywiste, że już go nie będzie.
Dokupiłam tylko morele (niestety schabu ze śliwką nie lubię) i nieco później w domu już pachniało pieczonym mięskiem....






SCHAB Z MORELĄ LUB JAK KTO WOLI ŚLIWKĄ :)


  • kawałek schabu
  • morele
  • papryka
  • czosnek
  • olej
  • ziele angielskie
  • sól
  • pieprz

W schabie robimy dziurkę mniej więcej pośrodku i wkładamy do niej morele.
Następnie robimy marynatę - olej, papryka, pieprz, sól, ziele angielskie.
Przeciskamy czosnek przez praskę  i nacieramy nim schab, a potem polewamy marynatą i odstawiamy  najlepiej na 24 godziny. Parę razy możemy polać schab marynatą.

W kolejnym dniu owijamy schab w folie aluminiową i wkładamy do blaszki. Do niej wlewamy trochę wody i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w 180 st. C jakieś 40 minut.

Niestety nie dysponuję jeszcze piekarnikiem z termoobiegiem, a ten przepis w takich warunkach się sprawdza :)


wtorek, 7 lutego 2012

CIASTO Z NUTELLĄ I SUSZONYMI ŚLIWKAMI


Szperając po różnych blogach natknęłam się na przepis na to ciasto. Od razu spodobało się mężowi, ponieważ jest fanem nutelli, także w tym samym dniu pojechał na zakupy :) a że była również okazja, żeby je upiec to zabrałam się do pracy.
Przepis pochodzi z bloga Pieguska , super że go znalazłam :) Mama już zapowiedziała, że chce je na imieniny... Chyba smakowało.


Biszkopt:
4 jajka
1 szkl cukru
0,5 szkl mąki pszennej
0,5 szkl mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia


Krem:
0,5 kg suszonych śliwek
0,5 szkl wódki
25 dag masła
20 dag Nutelli - ja użyłam więcej


Góra:0,5 l śmietany 30%
2 łyżki cukru pudru
2 opakowania śmietan-fix

gorzka czekolada


Prace należy zacząć dzień przed tym jak chcemy upiec ciasto, ponieważ musimy namoczyć śliwki w alkoholu. Do słoika włożyć śliwki i zalać je około 0,5 szklanki wódki.


Następnego dnia białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Po ubiciu dodawać po żółtku.
Mąkę, wymieszać z proszkiem do pieczenia i odrobiną soli i dodawać do masy z jajek i cukru.
Masę przelać do formy i piec około 25 minut.
Po wystygnięciu biszkoptu przekroić go na pół i nasączyć wódką wymieszaną z herbatą.


Nasączone śliwki wyjąć i pokroić w kostkę.
Miękkie masło utrzeć z nutellą a następnie dodać śliwki i wymieszać.
Krem wyłożyć na biszkopt i przykryć.
Ubić zimną śmietanę z cukrem pudrem oraz śmietan-fixem.
Bitą śmietanę wyłożyć na górę biszkoptu i zetrzeć gorzką czekoladę na wierzch.
Schłodzić w lodówce.